Archiwum marzec 2007


mar 26 2007 :)
Komentarze: 4

to humorek wraca :)
w szkole luzik dziś jednak :p sprawdzianów nie udało sie przeprowadzić. na środe bedzie nauka, ale jak na razie to jutro też gut - zero nauki ;]
jedynie pan K. zrobi ściagi na WOS :p hah ;p a ja wydrukje :p a co! współpraca musi być :p
słoneczko świeci :) robi sie coraz cieplej, mmm :D zajebista pogoda ...
w domu sie nie che siedziec, a na spacerki nie za bardzo jest z kim chodzić .. :
z W. ok. dzis mnie nie wkurza :p nawet miło sie nam dziś rozmawia .. :p
hm ..
to tyle.

:)

xyz. : :
mar 25 2007 ...
Komentarze: 3

a jednak skusiłam się by coś tu dziś skrobnąć :p
wEEkend poplątany. i było nudno i było szaleństwo :p
w piątek jak wiadomo nuda. zły humor, który utrzymywał się bardzo długo ..  nawet czekolada, która zawsze pomaga, nic tu nie wskórała ..
od rana w sobote zapierdziel. tu wokół chorego taty ... 'podaj to, podaj tamto' .. sprzątanie, pranie, sranie ... nerwy mi puszczały.
i wcale, że przed okresem nie jestem, choć sie tak czuje.
jakoś tak ..
późnym popołudniem na meczyk (nasze koszykarki przegrały), ale tu już humor mi sie poprawił :)
spotkało sie troche znajomych i było gut.
wieczorkiem na impreze hip - hopowa :D tu też fajno było.
mój brat nawet rapował ;p hahah podobało mi sie :p
siesze sie, że nie musiałam sie kisic znów w domu. tu sie troche pobujałam :p
bo przecież weekend bez imprezy to weekend stracony :p
no, ale niesety juz koniec.
jutro buda ;/
ciężki tydzień w szkole.
eh ...
byle do piątku!

aaaa!
no zapomniałam wspomnieć jaka to dziś piękna pogoda była.
mmm ... słoneczko ! :D
dupa aż sie sama rwała by wyjść z domu. zreszta mama mnie tak poganiała żebym wyszła na spacer :p
i udało mi sie A. namówić na przechadzke.
to sobie pogadałyśmy ;p było o czym opowiadać.

z W. już kontakt mniejszy. bo wkurwia mnie ten człowiek !!
:p
a za to M. dziś spotkałam. ale odszczelony w skóre :p :D
sobie też porozmawialiśmy :)

ogólnie to humor taki sobie.

xyz. : :
mar 23 2007 ehu.
Komentarze: 3

Mówią
- radosna z niej dziewczyna
Nie wiedzą
- że w sercu cierpienie skrywa
Myślą
- że uśmiech sam za siebie mówi
Nie podejrzewają
- że nocą po cichu łzy gubi....

zjebany wieczór mam. nie wiem co ze sobą zrobić ...

xyz. : :
mar 22 2007 blee ... tak so.
Komentarze: 4

i kolejne dni mijają ...
dobrze jest. mimo wszystko co złe :p
nie no, nie narzekam. nic sie takiego nie dzieje.
szkoła jak to szkoła. niby dobrze, a zaraz pach! i dupa blada :p
kolejna pałka do poprawy wleciała ... ;/
mało czasu zostało.
musze sie wziąść w garść.
na świadectwie muszą być przecież ładne oceny. tak na podsumowanie mojej nauki w liceum :)
ukończe ją i bede sobie bimbać :p:D

marudze, że chce prace.
bo co chwile jak wołam o pieniadze to burzace słysze ze strony rodziców.
chce prace!!
w domu już mojego marudzenia mają dość :p
ale ja chce prace!!
chce swoja kase!
:p
tylko znajdź coś w tym mieście .. ;/
zreszta teraz i tak nie na to czasu. w maju sie poszuka czegoś opłacalnego .. taka przynajmniej mam nadzieję.

dziś byłam w mieście.
jak nie miałam kasy na buty, to je bardzo chciałam. teraz jak kasy ful w portfelu, to stwierdziłam, że dupne sa te buciory ;p
kurcze ..
jak ja mam sobie czasem coś kupić ... szkoda gadać. :p
chyba nie lubie chodzić na zakupy.
lubie być już po, ale przed to chyba katorga :p

za to nowa torebka jest :D
świeżutka ;p haha z allegro zamówiona.
podoba mi sie :)
mama za to ją podsumowała : ' jak bedziesz szła ze mna gdzieś, to mam nadzieje, że tej torebki nie weźmiesz ', a tata : ' przynajmniej bede miał torbe do sklepu po bułki '
haha i tacy sie znają ... co za bezguście z tych moich rodziców :p haha :D

gadałam dziś z A. tak dawno sie nie gadałyśmy, a juz o spotkaniu nie wspomne ...
no, i dziś chwile pogadałyśmy.
umówiłyśmy sie jutro na ploty.
tylko godzinke dla mnie znajdzie.
później wychodzi do klubu .. chciałam z nią. ale ma swoja ekipe ...
i chłopaka. nawet nie wiedziałam :
tzn. chyba jeszcze z nim nie jest, ale już blisko ...
chyba jej zazdroszcze ... zawsze miała farta co do facetów.
więc jutro sobie pogadamy. wymienimy sie najważniejszymi informacjami i już :p

z W. gadamy.
o dziwo sie nie kłócimy.
nie wiem dlaczego za tak długo, ale umówilismy sie za dwa tygodnie na spacer. haha :p jak mnie wychuja, to moge mu urwać jaja ;]
hm .. z nim to już nic na bank nie bedzie. jedynie przyjaźń ..

z M. już tak raczej nie gadam ...
jak widać zaczyna mi chyba brakować mężczyzn w życiu ...

kuźwa. bo zaraz sie zdołuje ..

xyz. : :
mar 20 2007 . . .
Komentarze: 5

weszłam tylko napisać notke.
bo tak mi się jakoś na GG nie chce siedzieć, w necie też nic do roboty nie mam ..
ale dobry mam humor. żeby nie było .. :)

wczorajszy dzień od szkoły opuszczony.
spr. z matmy był, a gegra wypadła.
tyle godzin co ja spędziłam w poczekalni by dostać sie do lekarza, to maks.
oczywiście trzeba wspomnieć, że doktor sie dwie godziny spóżnił .. u niego to normalka, nawet sie juz przyzwyczaiłam.
ale nadal nie rozumiem jak można tak lekceważyć swoich pacjentów.
więc dwie godziny spóżnienia, dwie czekania na swoja kolej i połowe dnia sie poszło jebać :p
najważniejsze, że załatwiłam tam co załatwić miałam.

dziś byłam w szkole.
tam nic nowego ..
pięć nudnych lekcji minęło szybko i do domciu :)
miały być dziś zakupy, ale nie było.
pogoda sie strasznie skopała ;/ nie bardzo w taka chlape wychodzić z domu ..
mnie sie przynajmniej łazić po mieście w deszcz nie chciało.
dobrze, że siłownie mam niemal pod domem.
od dziś znów tam uczęszczam :)
ćwiczyło sie ok :p ciekawe czy zakwasy bedą :p
a jakie tam towarki chodzą, mmm ... :D jest na co sie ponapalać :p

z W. strasznie ciężko było.
niemiłe rozmowy za nami, ale się wszystko wyjaśniło i jest dobrze.
od rana dziś już normalne eski szły ...
rozmowa na GG też w miare :p
teraz niepotrzebnie zryłam mu jedną eską, ale co tam :p
eh .. po co ja to robię ? :p

z M. jest tylko śmiesznie, bo sadzi tekstami nie z tej ziemi :p erotoman z niego straszny :p dobrze, że poprawić humor chociaż umie :)

jutrzejszy dzień ... dzień wagarowicza. pierwszy dzień wiosny :)
czyli do szkoły nie ma co iść :p (i tak zamiast lekcji to jakiś śmieszny dzień sportu mamy .. )
i niech sie ta pogoda poprawi. nie chce żeby wiosną padał śnieg !

xyz. : :