Archiwum marzec 2007, strona 2


mar 15 2007 ... bo jest dobrze ! :) :*
Komentarze: 5

mialam juz dzis nie pisac. no, ale jednak.
3x podchodzilam do napisania notki. zawsze ktos przerwal. ale teraz pisze ;]

no, wiec juz po rekolekcjach. mile byly :) wcale szybko nie zlecialy. tak normalnie, fajnie :)
wczorajszy dzien od rana spedzony na polanie, na hustawkach i na wylegiwaniu sie w pelnym sloneczku na lawkach :D pozniej do Mc na szejki, na spacer po rynku i wieczorem z chlopcami na laweczce :) popily te lobuzy troche i szalaly :p czasem za bardzo, ale wybaczamy co zle.. :p

dzis troche nudniej. rano zakupy z mama - nic sobie nie kupilam :p haha tak mi sie udaly, ze ja pierdoleee :p sama zreszta nie wiem co chce :p jedynie blyszczyk zakupiony :p haha a dwa stare leza w szafie :p
potem juz tylko przy kompie :p caly dzien tu prawie siedze. na dwor nawet nie wyszlam. noo ! po 23 z psem na cale 6 minutek haha :D
ale musze sie pochwalic, ze w przerwach siedzenia na niewygodnym krzesle przy komputerze, umylam 2 okna w domu ;p raczki niemilosiernie bolaly ;p

a jutro juz do szkoly. tak mi sie nie chce. czeka mnie sprawdzian z matmy z materialu, z ktorego nic nie czaje. w sumie to nawet nie wiem z czego to bedzie haha :p tak to jest jak sie nie uwaza na lekcjach :p kolejna pałka wleci, czuje to ;p

z W. naprawde ucichlo. chyba dotrzyma slowa, ze przyjazn i nic wiecej :p
ale co tam :) juz mi z nim przeszlo [chyba]
teraz tylko gadamy i to wszystko. mile slowa nawet nie leca. i tym lepiej dla mnie !
za to ... jestem umowiona z M. na jutro :p haha ciekawe co to bedzie :p :p :p

do odważnych świat należy ! :D

xyz. : :
mar 12 2007 głowa do góry !
Komentarze: 5

i skonczylo sie.
W. napisal, ze miedzy nami nic nie bedzie.
w szczegoly nawet mi sie nie chce wchodzic.
co bylo to bylo. wiecej juz nie bedzie.
chce zostac na stopie przyjacielskiej. nie pierwszy raz to slysze.
ale postaram sie zeby jednak ostatni.
nadziei narobi, a potem przyjaziele.
niech sie pałuje !
nie chce robic z siebie naiwniary, nie chce zeby on ja ze mna robil ;/
nie chce nic, to nie noo ...
zrozumialam.
nie jest latwo, ale dam rade ;] najgorzej bylo wczoraj wieczorem i dzis rano. potem dobry humor wrocil. zly niech spierdala !!!! :p
eh .. tyle czasu juz mamy za soba, a on znow ta sama gatka.
mozna i tak .. wkoncu to FACET ;]

M. tez sie odzywa, namawia na spotkanie.
coraz bardziej mnie korci zeby sie jednak z nim umowic.

teraz mam wylaczony telefon. na GG niby mnie nie ma.
a niech sie wala i glowkuja co ze mna jest :p

dzisiejszy dzien [mimo gorszych relacji z W.] super ! :D
pogoda zajebista, tak cieplusio bylo, słoneczko swiecilo. achhh!
rano do kosciola - rekolekcje, potem troche po sklepach pochodzilysmy z laseczkami i do domu. cos przekasic i cale popludnie spedzone w lesie :D
super.
te zapachy, cisza - jedynie co bylo slychac to spiew ptakow :p
pohustalam sie na polanie na hustawce - az skrecalo mnie w zoladku potem :p - od roku tego nie robilam. polezalam na lawce w pelnym sloncu. mmm . . . jutro tez chce !
i wieczorek spedzony u sis P. :)

teraz juz wyro, muzyczka .. i tylko zeby sobie smutku nie wkrecic !

a jutro wolne. nawet od kosciola. nie chce mi sie isc.

.rób.co.chcesz.niczego.nie.żałuj.chciałeś.wybrałeś.w.dupe.mnie.pocałuj. !

xyz. : :
mar 11 2007 hah :p
Komentarze: 7

jej ! jaka zajebista pogoda :D ciepluśkooo :D
chce na spacerek !
mmm ...
lubie miec w takie dni otwarte okno. i to nic, ze dzieciaki dra sie w nieboglosy i zaklocaja mi domowy spokoj, ale to powietrze :D achhh haha :p

wczorajszy dzien - nudy.
naprawde juz nie pamietam kiedy sie ostatnio tak nudzilam :p
caly czas lezalam i czytalam ksiazke, ale mnie pochlonila - fajna :D nie wspomne ile zezarlam slodyczy ;/ :p
do pozna sie ja czytalo i dzis sie wstalo o 12 :p hyh
za zadne skarby wczesniej mi sie ruszac spod kolderki nie chcialo.

dzisiejszy dzien w kazdym badz razie chcialabym inaczej spedzic.

od jutra relokekcje. wysmienicie !

W. wczoraj do mnie : Marta. musimy pogadac wkoncu, powaznie !
ja spanikowalam i poszlam spac :p haha

.a ty jestes w mojej w mojej głowie.  :p

xyz. : :
mar 09 2007 good :p
Komentarze: 5

super :D mamy dluuugi wEEkend :D
wczorajsza impreza z laseczkami wysmienita :D
ciemnoskory striptizer jakios niespecjalnie sie popisal :p latal w galotach zamiast je sciagnac :p hah w ogole taki za bardzo owlosiony byl jak dla mnie:p haha czarli :p
popilysmy, potanczylysmy :D 'być kobieta, być kobieta.. ' lala :p
koniec imprezy spedzone z W. ...
...
po 4 szlysmy spac. o 9 pobudka. nawet dalam rade sie szybko ogarnac i polecialam na dwie lekcje do szkoly :p
chcialam byc na fizyce, ta pizda oddawala sprawdziany.
i jestem w niebo wzieta !!!!!!!!!! :D z fiza mam spokoj mysle, ze juz do konca roku :D dwie trojeczki wpadly achhhh !

hmm .. moze dzis kolejna impreza ? tylu znajomych dzis idzie. ja chyba tez chce :p

pogoda piekna :) idealna na spacerek.
humor dopisuje.
jest dobrze !         :)

xyz. : :
mar 07 2007 Take It Easy :)
Komentarze: 7

ale cudnie za oknem :) mmm ..
w szkole zamiast do 16, to do 13:30 bylam :p
ucieklismy wiekszoscia klasy :p a coo ! taka ladna pogoda, to komu sie chce siedziec w smierdzacych klasach na nudnych lekcjach ? ;p
oczywiscie 5 idiotek sie znalazlo, ktore zostaly. ale kije im w oczy :p hah

ja: mamo ucieklismy dzis z lekcji
mama: dlaczego ?
ja: bo taka pogoda .. nie chcialo nam sie juz siedziec juz w szkole. ale oczywiscie 5 osob zostalo ..
mama: chcesz isc ze mna do dentysty, bo ide w piatek ?
hahahaha :D
i wszystko na temat :p

tak mysle, ze jutro i w piatek tez bede miec wolne :p to chyba ta pogoda tak na mie wplywa ... boje sie pomyslec co bedzie, jak sie cieplej zrobi :p a od poniedzialku do srody wole - rekolekcje mam :) achhhhhhhhh! czyli cale 6 dni wolnego ! :D

wczoraj mily dzien :) a raczej wieczor, bo dzien niemalze caly (odkad wrocilam ze szkoly) spalam :p po 19 z  sP. na lodziki i w odwiedzinki do P. pozniej pogaduchy z naszymi osiedlowymi chlopcami na lawce :p mejbi dzis powtoreczka z tymi zbokolami ? :D

z W. pogodzona. nawet nie chce myslec ile klotni juz za nami, a ile przed nami ? :
i M. sie odezwal. w sumie w dobrym momencie. zawsze gdy mam zly humor, mi smutno, to on sie pojawia. wczoraj chcial mnie wziasc na przejazdzke, ale odmowilam. dzis juz tez pisal czy sie zobaczymy ... ale na pewno sie z nim nie spotkam. za temu chlopcu chce sie jeszcze o mnie 'zabiegac' :p

'powiem teraz Ci, warto z nadzieją żyć. mam w sercu coś, co pozwala mi śnić'

(maturke ustna z polaka mam jednak 17.05. wchodze dopiero po 18:00 ;/)

xyz. : :