Archiwum grudzień 2006, strona 2


gru 22 2006 :)
Komentarze: 4

do 11 spanko ;)
umylam dwa zalegle okna, az lsnia teraz ;D
kochna ze mnie corka jednak jest ;p
nie mam dla mamy prezentu! ani nawet pomyslu co by jej kupic?!
no to teraz lece na zakupki z mama. pozni sprzatanko mojego pokoiku i znow zakupy - ale sama!

... 'za późno by kłamać i tak nie uda sie
za dużo dziś wiemy niewiedzieć lepiej jest
obok jesteś wciąż i nie ma Cie ...
może to nie nam pisana jest
taka miłość aż po życia kres
powiedz mi prosze co myślisz chociaż raz
wykrzycz mi głośno wszystko co byś chciał
powiedz gdzie jesteś czy tak bedziemy trwać' ...                :*

milego dnia!

xyz. : :
gru 20 2006 wez mnie za reke . . .
Komentarze: 7

znow wieczor i znow sie kijowato zrobilo............ ;/
dlaczego to tak?

dzis 'klasowa wigilia' - jesli to tak mozna w ogole nazwac. kazdy po jednej mandarynce na stoliku i jazdaa.. dobrze, ze chlopcy szybko polecieli po oplatki. podzielilismy sie nim, spiewalismy kolendy, jedlismy [zbytnio nie bylo co!], glupio sie smialismy, kazdy sie nawzajem rozsmieszal, a wszystko to uwiecznila kamera! ale sipa! taka wigilia i to bedzie na filmie ze studniowki ;

jutro aby na pierwsza lekcje - na angielski tylko napisac spr. [wiec teraz ukam sie slowek] i do domciu ;D przerwa swiateczna rozpoczeta.
moze do babci pojade? bo co tu robic...

kurde no.

z W. pogodzona. wsio wrocilo do normy i jest dobrze. przynajmniej tak mysle.
a z M. nie wiem. bo gadamy, piszemy do siebie duzo, mile rzeczy, czasem nawet bardzo, ale to tylko tyle...

'niby cudownie, ale wcale nie jest dobrze'

xyz. : :
gru 19 2006 Gdyby cudowne sny się sprawdzały...
Komentarze: 7

ogolnie to zjebanie jest. tak po prostu hujowo sie zrobilo. chyba nawet bez konkretnego powodu.
a moze to przez M.?
hmm...
z WOSu dal mi 5- na polrocze jejej ;D ale reszta ocen do tylka!

ehhhh...

xyz. : :
gru 18 2006 światełko.
Komentarze: 2

* wczoraj po 20 padlam na wyro i w twardym snie tak trwalam do 7. ale zem sie wyspala ;] chociaz raz.
* humorek teraz taki sooo... cos sie zjebal pod koniec dnia.
* a faceci to przyglupyyyyyyyyyyy!!! mozgu im brak!
* kupilam dzis upatrzona torebke ;D i podwiazke - ladniutka, czerwoniutka ;p i 80zl poszlo sie jebac... ;p
* zrezygnowalam z tanca poloneza. fajnie bylo... ale juz nie jest! ;p o!
* nic mi sie nie chce.
* jakies chorubsko (na niby) by sie przydalo i wolne juz od szkoly - jutro o tym pomysle!

xyz. : :
gru 17 2006 pzń
Komentarze: 5

eeeehhhhhhhh....... ciezki, meczacy dzien juz prawie za mna ;p po 5 poszlam spac, a po 8 juz mnie z wyra wywalili. no, wiec nie ma to jak spac tylko 3h ;]
ale warto, bo impreza byla maxem ;D tralla laaa ;) najpierw ReLaKs, ale malo ludzi, jedyne co bylo fajne to muzyka!
nie tu.... to poszlo sie do innego klubu - HeaVen ;) i tam fajnooooo ;) duzo ludzi, tlok, ale milo bylo ;) i M. nawet wpadl ;D
a dzis rano po ciotke i kuzyne, a potem na zakupki do Poznania! ;) na bema i w browarze nic specjalnego, nawet mojej torebki nie bylo, takze kupie sobie ja u nas [- pojde jutro moze ;p], zadnej sukienki, nic, zerooo... tylko fajowe skarpetki sobie kupilam ;p hyh ale w nastepnym sklepie juz suknie zakupilam i do tego sweterek i bluzeczke ;)
tak wiec humor wysmienity ;D
po zakupach, wszystkich wkurwianiach taty, ze tak dlugo to wszystko trwalo - wrocilismy. szybko odwiesc ciotke i na obiado - kolacje do babci, mmm... mniami zarlo. 
i w koncu dom... taaaaaaaak! nalezy mi sie teraz odrobina odpoczynku!
a W. ma focha. i mysle, ze na dzien dzisiejszy to skonczylismy nasza znajomosc. bywa...
za to M. trzyma mnie na duchu i ladne smski pisze :p
i jestem bez jednego paznokcia, bo mi kurde dzis pekl i go oderwalam ;p cale 5 dni tak bede chodzic, bo do zrobienia dopiro w piatek ;p sipaa...

milego i leniwego wieczorku moi mili. 3majta siee ;)

xyz. : :