Najnowsze wpisy, strona 21


sty 09 2007 nie można być niczego pewnym. życie potrafi...
Komentarze: 4

i znow nie bylam w szkole.
zlew totalny na to!
z lozka wywleklam sie dopiero po 12.
jutro tez nie wiem czy pojde. nie mam ochoty.
zle sie czuje. jakby chora?
nie dosc, ze na polowinki szlam z grypa, to teraz na studniowke?
o nieeee!
i jeszcze jakos humor cos mi sie skopal ;/
ehh ...

xyz. : :
sty 08 2007 dom wariatow.
Komentarze: 6

jerryyy!
jak to trudno zrozumiec, ze drukarka jest juz stara i ledwo co funkcjonuje.
ale nie. zepsuly ja 'dzieci'.
i za to nie dostane nowego aparatu? tak?
no to ja nie podlacze kabelka USB do kompa!
o!
tez potrafie byc msciwa!
to jest az smieszne...
bo dorosli sa smieszni. no fakt - zapomnailam ;)
poklocilismy sie o byle co...
matko jedyna!
jak dobrze, ze dorosli [przynajmniej ci w moim domu] chociaz nie posluguja sie komputerem i nie maja pojecia o najnowszych wynalazkach ;p

mialam nie isc dzis tylko na 4 lekcje, a nie poszlam na zadna.
nie wiem jak to sie stalo, naprawde ;p

jutro praca klasowa z polaka.
jak doskonale jestem na nia przygotowana! ;D
nie przeczytalam lektury, a co najwazniejsze nie mam nawet ksiazki.
i to sie nazywa pilna uczennica!

xyz. : :
sty 07 2007 a jakos tam jest ... :)
Komentarze: 5

wEEkend, wEEkend i po wEEkendzie ;p
minal szybko, az zaaa... ale fajny byl ;)
tylko pogoda sie zjebala. tak deszczowo na oknem. zamiast zimowo to jesiennie ...
w piatek w szkole luzik ;]
wszyscy sie tylko obawiali fizyki, ale minela bez zastrzezen - przyjnamniej i na szczescie!! dla mnie.
potem miasto i obijakna w domu ;p wieczorem siora wpadla z zarciem na film. sie opychalysmy ;p kurde... ze tez tak przed studniowka ;/ ;p no ale coz ...
sobota od rana u babci. wieczorem imprezy ;] fajno bylooo. po nawet Wojtus zawiozl nas do domku ;D malo co mu auta nie rojeb ... haha tzn. on tak twierdzi, bo my przeciez grzeczne dziewuchy jestesmy ;] ;p
i niedziela. len, len, len - tyle ;p

ten tydz. nie zapowiada sie ciezki, a wrecz przeciwnie ;D
jutro znow do szkolki, ale dopiero na 4 lekcje ;] a cooo! musze sie wkoncu wyspac ;p
wtorek troche kijowy, ale minie szybko, bo 5 lekcji ;D
sroda luzik, bo nikt nie chce nas dolowac przed studniowka haha ;p
i juz czwartek i piatek woleeee ;D
a potem to juz ferie! jes! jes! jes!
2 cale tygodnie od szkoly, nauczycieli, tej wiary tam i fizyyyy! yeahhh!

czwartek - studniowka
sobota - mega imprezaaaa

no! i tak trwam. [i nie narzekam] ;)

xyz. : :
sty 04 2007 :)
Komentarze: 6

nie chce ani W. ani M.
nie chce nikogo!
nikogo nie potrzebuje!
nieeee, nic sie nie stalo!
to tylko znowu moj kolejny chory wymysl ;]
no.

w szkole nudy. ale to juz takie, ze usiedziec az sie nie da.
fizyczka znow nas katuje.
ehh ...

zmeczona jestem ...
wszystkim!
ale humor mam dobry! zeby nie bylo! ;)

xyz. : :
sty 03 2007 oddly.
Komentarze: 5

wrocila szara rzeczywistosc, wrocila szkola, to i wrocila nuda.
nic sie nie dzieje.
szkola, dom, sen, lenistwo, sen .... tak wokolo.
i tak bedzie, bo ciagle zmeczona jestem, sie nie wysypiam.
glownie to przez W., bo to on chce zebym do poznej nocy z nim gadala, pisala itp ...
a no, nie bede calej winy na niego zwalac, bo wiem, ze jesli bym nie chciala, to bym tego nie robila.
ale skutki sa widoczne ...
w ogole to tak dziwnie jest.
nie tak mialo byc!
bo mialo byc z M., a kreci sie z W.
zagmatwane...

[na cholere sciagam tyle filmow, jak ich w ogole nie ogladam?
gupek ze mnie.]

xyz. : :