Archiwum 27 lutego 2007


lut 27 2007 myślisz czasem o mnie ?
Komentarze: 4

to niemiec za mna ;]
jak do tej pory wszystko zaliczone. jeszcze jeden zalegly sprawdzian i na ten rok, edukacja z tego jezyka mi sie konczy :D suuuuuuuuuuper!
a swoja droga to p. X moze oszukiwac w ocenianiu innych, nie mnie ;/ przy mnie bezczelnie za malo punktow mi napisal, jak tak mozna ?!
ale nie wszyscy maja dobrze z glowa, wiec wybaczam ;]

mialam kolejna zarwana noc. do 2 siedzialam na GG. zamiast sie uczyc to sie rozpedzilam i za dlugo sie gadalo.
i znow niewyspana bylam.
oczywiscie - nadrobilam popoludniu! :D
po szkole znalalzam czas na film ['pachnidło' - fajny :) ale zakonczylabym go inaczej ;p], godzinka na czytanie ksiazki no, i kima!

jutro w szkole do 16. nie chce :(
caly dzien stracony.
niech mija szybko. i czw i pt i weekend! ;D
dopiero co jeden sie skonczyl, a tu juz zaraz drugi ..

ale mezczyzni sa dziwni. ja pikole ! :p
nigdy nie wiem na czym stoje. nie lubie tak ..
W. daje raz powody, ze miedzy nami jest dobrze. a za chwile cos mu odwali i burzy nie wiadomo o co ..
ciagle im zle w dupe !
ciagle !
M. juz prawie tydzien sie nie odzywa. i to wszystko przez to, ze jestem taka grzeczna :D i nie dalam sie namowic na baraszkowanie w aucie :p haha
tylko jedno im w glowie. zadnego porzadnego faceta na tym swiecie nie ma !

niech tych wszystkich chlopow szlak trafi !

-> juz kilka dni mam dobry humor :)
-> dostalam listowne wezwanie na szczepienie :p z wykrzyknikiem, ze to jakies zalegle. pf !
-> dostalam tez list od dawnej znajomej. teraz w Anglii siedzi. ale sie u niej dzieje. zawsze cos niedobrego u niej bylo, zawsze miala nowego mezczyzne, niby, ze to juz ten jedyny, klocila sie z rodzina, miala rozne rozniste problemy .. i tym razem mase tego opisala. nic sie nie zmienilo - ona sie nie zmienila, choc tyle za nia.
-> wEEkend zapowiada sie ciekawie :D

xyz. : :