Archiwum 23 lutego 2007


lut 23 2007 ch.. na to kłade, bo i tak dam rade ! :p
Komentarze: 7

to nadrabiam.
nareszcie w domu, nareszcie wEEkend i nareszcie nie musze ogladac tych zjebanych szkolnych ryjow!
(wybaczcie ... dzis troche poprzeklinam.)
... zajebie ta fizyczkie kiedys! wlasnymi rekami ja uduszeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!! nienawidze i nie szanuje jej tak bardzo jak tylko moge!!! faszywa szmataaaaaaaaaaaaaaaaaa !

ale teraz odpoczynek i zapominam o szkole. a niech tylko ktos o tym wspomni to zabije!
:(
po malu mam dosc !

WWO - Każdy Ponad Każdym.mp3   :

a wracajac do wczorajszego dnia ...
najedlismy sie wszyscy w domu strachu. hm .. raczej ja z mama. tata z bratem zlew na wszystko.
a mianowicie moj kochany piesek bedac na wsi u dziadkow - 20 km od mojego miasta, postanowil zrobic sobie dluzszy spacerek. na tyle dlugi, ze moi  mezczyzni wrocili bez pieska. nie bede tego komentowac. ja wiem, ze to taka rasa (syberian husky), ktora potrafi uciec wlascicielowi i juz nie wrocic, ale nie moj zwierzak - ten jest kochany :p
... na szczescie babcia jakos po 1:00 zadzwonila, ze ten pinduś wrocil.
ehh :p

w poniedzialek - popoludniu spałam.
wtorek - spałam.
środa - nie spałam, bo nie bylo kiedy, ale chcialo mi sie baaaardzo.
czwartek - spałam.
dzis - teraz - ide spac. :D

plany na dzisiejszy wieczor - brak. niestety legly w gruzach :p

milego dnia!

xyz. : :