sty 31 2007

yyy ...


Komentarze: 3

humor taki sobie.
ale lepszy niz wczesniej.
wydaje mi sie, ze to wcale nie przez matury. o tym nawet rzadko zdarza mi sie myslec ..
w ogole taki len ze mnie.
nie moge sie przestawic po tylu wolnych dniach na tryb szkola.
dzis kartkowka z chemii - palka bedzie, jutro sprawdzian z angola - tez nie widze jak sie na to ucze :
poczatek nowego polrocza i takie piekne oceny wlatuja, nie ma co! ;)

z W. dziwnie jest.
bo niby dalismy sobie spokuj, powiedzielismy dosc temu wszystkiemu co bylo, a wczoraj jakby to na nowo odzylo ...
i w cale nie jest z tym mi teraz tak latwo.
nie wiem po co oni tak motaja i zaprzataja nam glowy !!

wlasnie niedawno obejrzalam film - 'Step Up'
bardzo mi sie podobal ;)
lubie takie filmiki ;D

i jeszcze ta pogoda ...
snieg utrzymal sie niemal 4 dni, a teraz juz deszczowo ;/
od tego wole zdecydowanie bialy puch.

marze by juz wskoczyc do wyra i otulic sie moja zieloniutka kolderka :)

xyz. : :
31 stycznia 2007, 22:41
patrz to mamy dzis takie same marzenia :)
31 stycznia 2007, 20:57
ja to juz mam trzy 1 na nowe polrocze i zadnej innej oceny ;/ ja juz tam nie mowie nic na temat W. bo sama sie z tym wszystkim gubie u Ciebie.. no film zajebisty w czy! :D a pogoda no comment ;/
Malena
31 stycznia 2007, 19:34
ja i tak wole slonce... i upaly gorace:)

Dodaj komentarz